Zakończyliśmy ostatni cykl warsztatów w ramach projektu Resiliency Gardens, który przez ostatnie czas był wspaniałą okazją do nauki, twórczej pracy i wspólnego odkrywania świata przyrody. Nasze ostatnie spotkanie nosiło tytuł „Rola zapylaczy w ogrodzie”, a jego tematem były niezwykle ważne, choć często niedoceniane – owady zapylające.
Podczas zajęć rozmawialiśmy o tym, jakie owady pełnią rolę zapylaczy (m. in. pszczoły, trzmiele, motyle), dlaczego są one tak istotne dla przyrody i co możemy zrobić, by im pomóc. Dzieci dowiedziały się, że bez ich pracy wiele roślin – w tym warzyw i owoców – po prostu nie mogłoby rosnąć.
Zwieńczeniem warsztatów było tworzenie domków dla owadów, które później wspólnie umieściliśmy w szkolnym ogrodzie. Każda klasa zbudowała swój mały „hotelik” z naturalnych materiałów – trzciny, gałązek, kory czy szyszek – tworząc bezpieczne miejsca, w których owady będą mogły schronić się i zimować.
To była nie tylko doskonała lekcja ekologii, ale też wspaniała okazja do pracy zespołowej i kontaktu z naturą. Dzieci z dumą prezentowały swoje domki i z dużym zainteresowaniem obserwowały, gdzie zostaną umieszczone.